Nóżki do szafki akwariowej

W poprzednim wpisie opisywałem Wam moją szafkę pod akwarium. Jako nózki zamontowałem w niej okrągłe, samoprzylepne nóżki z tworzywa sztucznego za parę złotych. Problem zaczyna się gdy chcemy zamontować coś bardziej skomplikowanego i z regulacją.

Przeprowadziłem się do innego mieszkania, w którym niestety podłogi są stare i nierówne. Szafka postawiona na swoim miejscu niestety kołysze się niemiłosiernie, o utrzymaniu pionu już nie wspomnę. Trzeba więc ją wypoziomować przed ustawieniem zbiornika. Nie będzie to takie proste gdyż ze względu na nierówną podłogę nie wystarczy dać wszędzie jednakowych podkładek i sprawa załatwiona. Z jednego krańca szafki wszystko gra. Po drodze mamy lekkie wzniesienie podłogi po czym podłoga znów opada przy drugim końcu szafki.
Pomyślałem więc o zamontowaniu jakiś nóżek meblowych – regulowanych. Szukałem w necie, co na forach ludzie polecają i się zawiodłem. W więkoszości wypadków porada jest jedna, żeby nie stosować żadnych nóżek bo w sumie nie wiadomo jaki ciężar one wytrzymają więc lepiej ich nie dawać. Lepiej naprawić i wypoziomować podłogę. Przyznam się, że zastanawiałem się już nawet na zrobieniem jakieś cienkiej wylewki podłogowej (samopoziomującej) pod szafkę. Szukałem już w sklepach budowlanych odpowiednich materiałów.
Pomoc i pomysł przyszedł jednak z nieoczekiwanej strony. Na jakimś forum o retrokomputerach (chyba) ktoś radził, żeby pod ciężką szafkę użyć nóżek kuchennych co wytrzymują 100kg na jedną. Zacząłem więc szukać nie nóżek meblowych, ale nóżek kuchennych. Różnica jest taka, że nóżki do mebli kuchnnych mają często podane przez producenta wytrzymałość (nośność) w kg. No i to był strzał w 10 tego szukałem. Większość nóżek meblowych ma w swoich opisach tylko podkreślone walory estetyczne no i wymiary. Jeżeli chodzi o wytrzymałość to czasem ktoś napisze "solidne" i tyle. Nie chciałem więc z takimi nóżkami ryzykować. W tym przypadku gdy producent wprost podaje dane to inna rozmowa 🙂
Zakupiłem więc 8 nóżek regulowanych do mebli kuchennych.

Montaż wymaga wykonania w płycie dwóch otworów. Jeden na nóżkę drugi daje nam możliwość regulacji wysokości z wnętrza szafki. Otwór na nóżkę wykonałem wiertłem łopatkowym. Kupując je w sklepie miałem obawy czy nada się do płyty meblowej. Obawiałem się, że zamiast ładnie wiercić będzie wyrywać wióry. Okazało się jednak, że ten rodzaj wierteł bardzo dobrze radzi sobie z płytą. Otwory wychodzą równe z ostrymi brzegami. Żadnych zadziorów. Do otworu pod śrubę regulacyjna wystarczy zwykłe wiertło.

Regulacja akwarium to teraz bajka. Ustawiasz szafkę na miejscu i regulujesz pomagając sobie poziomicą. Naprawdę poszło jak po maśle. Tylko jedna uwaga. W tych nóżkach co zamontowałem śruby regulacyjne praktycznie nie dadzą się obrócić jak obciążymy szafkę. Tak więc regulacja jest możliwa tylko przed napełnieniem zbiornika.

nozki1nozki2nozki3

  1. Witam.

    Szafki zawsze się poziomie przed obciążeniem docelowym.
    Stopki meblowe z firm : Rejs 2-elementowe,Volpato, Wurth, wytrzymują do 400kg każda.

  2. Bardzo dziękuję za ten artykuł! Bardzo mi pomógł. Stawiałem akwarium 360 litrów i musiałem wymienić nóżki, które były w zestawie do szafki na takie z regulacją. No i oczywiście wypoziomowałem samą szafkę, przed postawieniem akwarium i zalaniem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.